w moim życiu są ostatnio komplikacje, zmiany i postanowienia. Pomimo, że duuużo się dzieje, BLOGA NIGDY NIE ZOSTAWIĘ! Wiem, wiem, wczoraj mnie nie było, no, ale trudno. Po kursie i w weekend gdy będę miała dużo czasu, to ogarnę w końcu stronę. Poza tym, mam wiele tematów zaległych notek, ale to też się również nadrobi. Bądźmy dobrej myśli!
Dzisiaj notka pt. "grzywka", ponieważ byłam u fryzjera i zrobiono mi to cudo na włosach. Na początku płakać mi się chciało, ale trochę lakieru do tego szczotka, pomocnica przyjaciółka i włosy o niebo lepsze! :3 Macie zdjęcie, z przed chwili. Oczywiście z moją bffffffffff. <3
lalalalalaal.
ps. Kurs z francuskiego jest świetny, poświęcę mu potem osobną notkę :)
xoxo,
Effensis.
Też chciałam obciąć grzywkę, ale moja mama powiedziała, że jest mi brzydko i dopiero jak będę miała 18 lat to mi pozwoli, haha. I tak obetnę wcześniej, tylko nie wiem kiedy :C Ładnie Ci tak<3
OdpowiedzUsuńślicznie Ci : )
OdpowiedzUsuńTy jesteś w tej czapce tak ? :)
OdpowiedzUsuńObie ładnie wyglądacie w grzywkach *.*
O, a ja czekam na notkę dotyczącą kursu! :>
OdpowiedzUsuńFajnie :)
OdpowiedzUsuńśliczna grzywka :) ładnie Ci w niej ;)
OdpowiedzUsuńExtra grzywka ;d
OdpowiedzUsuńFajna grzywka ! : D
OdpowiedzUsuńU mnie kilka osób ma takie, strasznie mi się podobają ; )
świetnie wyglądasz w grzywce :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :))
Ładnie wyglądasz z grzywką <3
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardzo pasuje do Ciebie grzywka
OdpowiedzUsuńładnemu to we wszystkim ładnie. :D
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudownie :))
OdpowiedzUsuńładnie ci w grzywce :3
OdpowiedzUsuń"Kurs francuskiego" brzmi cudnie:)
OdpowiedzUsuńNo raczej! Nigdy w życiu nie zostawiaj bloga!
OdpowiedzUsuńOjej! Proszę więcej zdjęć z nową fryzurką! ;D
OdpowiedzUsuńKurs francuskiego? No proszę..fajnie,fajnie :)
Grzywka wyszła świetnie :D
OdpowiedzUsuńSama będę robić taką na bok w wakacje ;PP