Jak wiecie, w czwartek nie poszłam do szkoły. Postanowiłam ten czas wykorzystać trochę ciekawiej niż inne dni, gdy nie idę na lekcje. Upiekłam babeczki :3 Wyszły świetnie, ogólnie jestem zadowolona. Poza nimi z robiłam ogromny deser z jogurtu naturalnego, musu truskawkowego i owoców, koktajl bananowo-truskawkowy i pancakes. Szczerze, to ostatnio polubiłam kuchnię. Chyba tylko przez ciągłe przebywanie na różnych blogach w tym kulinarnych :) A teraz pochwalę się muffinami i deserem :D
w środku morele, borówki i truskawki ;)
korzystałam z tego przepisu: (KLIK!)
zmieniłam tylko drobinę dodatki, ale proporcje mąki, mleka itp. takie same ;)
tam na wierzchu posypałam borówkami i truskawkami:)
rodzina była zachwycona:D Poza tym dzisiaj znowu z nudów zrobiłam muffiny, z nutellą w środku posypane truskawkami, bałam się efektu, ale nie są najgorsze :) Pokaże je Wam niedługo, tymczasem spadam, bo od 15 mam zamiar się uczyć, ale cały czas coś mi stoi na drodze :<
xoxo,
Effensis.
Oddaj mi te słodkości *-* <3
OdpowiedzUsuńJa też jakoś polubiłam kuchnię. Uwielbiam piec ciasta, muffinki, babeczki i takie taam. : D
pychotka!
OdpowiedzUsuńyummy ;)
OdpowiedzUsuńDobrze wyglądają, nie wiem jak smakują, ale jeśli Twoja rodzina mówi, że dobre to wierzę. ;) Ja+ kuchnia= bomba atomowa. Lepiej się nie zbliżać ;)
OdpowiedzUsuńDzieki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne muffiny <3
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :3 Jedyną rzeczą którą ja potrafię gotować a właściwie robić jest sałatka >.<
OdpowiedzUsuńczemu u mnie w domu nikomu nie chce robić się takich pyszności!? :<
OdpowiedzUsuńuwielbiam muffiny i wszelkiego rodzaju babeczki :)
OdpowiedzUsuńmmm babeczkowo <3
OdpowiedzUsuńmniam, mniam :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ci, że potrafisz coś zrobić a nie przypalić. Ja to nawet z odgrzaniem czegoś mam problem..
OdpowiedzUsuńale chciałabym spróbować tych Twoich pyszności ! :) a muffinki to kocham najbardziej na świecie ;* u mnie zazwyczaj są z kawałkami czekolady,toffi lub marmoladą,ale ostatnio szukam jakiś bardziej urozmaiconych dodatków :) czyli widzę,że jednak pożytecznie spędziłaś czas w domu,nie będąc w sszkole ;D
OdpowiedzUsuńżyczę udanej nauki :> mi zawsze ciężko jest się zabrać za książki,ach zawsze coś mnie zatrzymuje i tak schodzi,że idę do szkoły znowu nieprzygotowana ;D
pozdrawiam ;*
ja piekłam babeczki w sobotę - ale te z proszku xd dobre były, ale w ta sobotę piekę następne - już bez proszku - tylko sama :)
OdpowiedzUsuńMnie za to jakoś do kuchni nie ciągnie , ale patrząc na to co zrobiłaś , to aż zachciało mi się muffinek :D
OdpowiedzUsuńdeser wygląda smakowicie <33
OdpowiedzUsuńMMM!... Z czym robiłaś Pancakes? Masz jakiś fajny przepis? Mogłabyś podać? I na te twoje Muffinki? Bo wyglądają smakowicie ♥.
OdpowiedzUsuńPycha ! :)
OdpowiedzUsuńte muffiny wyglądają tak smakowicie, że zjadłabym je z zamkniętymi oczami, nawet jeśli w środku byłoby nadzienie z gwoździ. :)
OdpowiedzUsuńomnomnom .! :D
OdpowiedzUsuńTeż piekłam wczoraj muffiny, tyle że z budyniem.
OdpowiedzUsuńPycha.. :) Z owocami jeszcze nigdy nie robiłam.
No to dosyć zrobiłaś przez ten jeden dzień^^
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie przepadam za kuchnią, chodź może święty czas żeby ją polubić;p
Pysznie wygląda ten koktail!
mniam,mniam,mniam!♥
OdpowiedzUsuńa no i btw. podałabyś przepis na te muffiny? ;)
OdpowiedzUsuńHahah ale smaka mi zrobiłaś ;o ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię piec babeczki mniam ;*
Jadłabym :D
OdpowiedzUsuńMniammm :PP
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie. ^_^
OdpowiedzUsuńale pyszności:D
OdpowiedzUsuńmmm ten deser *_*
OdpowiedzUsuńMniaam ; )
OdpowiedzUsuńale pyszności :D
OdpowiedzUsuńO mniam! Aż ślinka cieknie na sam widok... ;)
OdpowiedzUsuńO mniam! Aż ślinka cieknie na sam widok... ;)
OdpowiedzUsuńale apetyczne, mm :D muszę sobie coś takiego przygotować :D
OdpowiedzUsuń