Czy Wy też dzisiaj umieracie z powodu tej pogody?:C Ja po prostu nie wyrabiam już, awrrrrr!
Jak pewnie wszyscy wiecie, wczoraj rozpoczęły się wakacje. Postanowiłam, że będę prowadziła mały pamiętnik/notatnik przez całe 2 miesiące. Będę tam zapisywała z kim spędziłam dzień, jak było, plusy, minusy, pogoda i te sprawy. Chciałabym go prowadzić tak koloroooowo, wklejać dużo wycinków z gazet, naklejek i innych. Wpadłam na ten pomysł, ponieważ chciałabym mieć co podsumowywać we wrześniu, bo wiem z doświadczenia, że po miesiącu nie pamiętam już prawie nic z wakacji, poza paroma zaplanowanymi dokładnie wcześniej dniami. No cóż, polecam również to innym, bo to fajna sprawa :) Tak wygląda mój "pamiętniko-notatnik":
edit: Zuza, wyślij link do wejścia na bloga jeszcze raz, bo coś się zrobiło i nie mam wstępu :(
Ma on parę zakładek, w dwóch będę opisywała dni, w pozostałych wklejała może jakieś ciekawe rzeczy, pamiątki, zoooobaczę! ;)
edit: Zuza, wyślij link do wejścia na bloga jeszcze raz, bo coś się zrobiło i nie mam wstępu :(
xoxo,
Effensis.
ciekawy pomysł ;d
OdpowiedzUsuńbo ja nie wyglądam bardzo poważnie tak jak moja mama, z czego się w sumie cieszę bo za kilka lat wyjdzie mi to na dobre ;)
OdpowiedzUsuńteż parę razy próbowałam pisać,ale po paru tygodniach już mi się nie chciało.. ale Tobie życzę powodzenia :D :*
OdpowiedzUsuńPogoda dzisiaj była nie do zniesienia :(
OdpowiedzUsuńświetny pomysł !! ;d
OdpowiedzUsuńJa tak opisałam swoje wakacje we Włoszech :D
OdpowiedzUsuńJa umieram, jest za gorąco!
*U* ciekawy pomysł. ja narazie wyjeżdżam na tydzień później przez kilka dni będe może w domu to coś napiszę ;\
OdpowiedzUsuńgdzie go kupiłaś? jest prześliczny, długo już na taki poluję, bo też nie ogarniam czasami i chciałam założyć pamiętnik, bo mój notatnik się do tego nie nadaje ;d
OdpowiedzUsuńfajny pomysl ;)
OdpowiedzUsuńMam taki sam notes :)
OdpowiedzUsuńu mnie też masakryczna pogoda ;c
OdpowiedzUsuńteż kiedyś prowadziłam takie pamiętniki, ale wolę pisać wszystko na klawiaturze na blogu niż w zeszycie :D
Ale śliczny ten notatnik :) mam słabość do takich zeszycików:D
OdpowiedzUsuńTy mialaś wymyślić, no trudno :)
OdpowiedzUsuńciekawy
OdpowiedzUsuńUważaj żebyś czegoś w tej Afryce nie złapała:D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, fajna rzecz.. Być na bieżąco :)
OdpowiedzUsuńPiszę od wczoraj ♥
;d
interesujący pomysł. ^.^
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł : )
OdpowiedzUsuńMoja ciocia prowadziła mi taki pamiętnik jak byłam u niej na wakacjach w Ameryce. Codziennie zapisywała mi co robiliśmy i gdzie byliśmy.. Teraz mam świetną pamiątkę ! :)
miałam kiedyś podobny :)
OdpowiedzUsuńzapraszam nowy post
oo - całkiem fajny pomysł
OdpowiedzUsuń-zapraszam do mnie ;)
Ciekawy pomysł ; ))
OdpowiedzUsuńbardzo fajny notatnik :))
OdpowiedzUsuńpodoba mi się to ze ma zakładki :)pozdrawiam
genialny pomysł,mam podobny na cały rok,ale brakuje mi systematyczności :((
OdpowiedzUsuńfajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł :) Ja również z tamtych wakacji nie wiele pamiętam. Po wakacjach, koniecznie pokaż rezultaty swojej pracy :)
OdpowiedzUsuńFajny :)
OdpowiedzUsuńWakacje się zaczęły więc notatnik jest niezbędny. Też zawsze noszę przy sobie coś do pisania i kalendarz, bo nigdy nie wiadomo co może nas spotkać każdego dnia a szkoda byłoby zapomnieć jakiś szczegółów. nie wiem jak u Ciebie ale mnie pisanie uzależnia!! :) pozdrawiam. ciekawy blog :)
OdpowiedzUsuńPamiętnik fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńOstatnio znalazłam mój sprzed ponad 10 lat.
Ubaw miałam przez cały dzień. :)
Pozdrawiam !
dobry pomysł ;d
OdpowiedzUsuńJak ja Wam wszystkim zazdroszczę :( Mi wakacje zaczynają się dopiero w sierpniu :<
OdpowiedzUsuńW sumie fajna sprawa z tym notatnikiem, może też taki założę :) Pewnie będzie to fajna zabawa! *,*
Bardzo fajny pomysł z tym pamiętnikiem :) A pogoda do bani, u mnie ciągle się zmienia, raz upał nie do zniesienia a po chwili deszcz i burza :/
OdpowiedzUsuńświetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńtyle, że ja pewnie po paru wpisach bym się znudziła.. taka ja ;p
Ja kiedyś prowadziłam swój pamiętnik był na kluczyk i nadal go mam już nie piszę no chyba,że jakiś zły dzień wkroczy
OdpowiedzUsuńWytrwałości ;) ja zawsze nie mogłam zapisać całego pamiętnika,zbyt szybko mi się nudzi! :)
OdpowiedzUsuńciekawa idea na wakacje. :)
OdpowiedzUsuńkiedys tez mialam taki plan z pamietnikiem ale mi nie wyszlo ^^.
OdpowiedzUsuńu mnie wczoraj było gorąco do ok.13, a potem lunęła tak, że masakra :c
OdpowiedzUsuńcałkiem fajny pomysł z tym pamiętnikiem:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł ;d
OdpowiedzUsuńJestem nowa w blogowaniu. ^^
OdpowiedzUsuńStraszny gorąc. :P Łany notatnik. ;)
świetny pomysł :D
OdpowiedzUsuńmyślę, że będzie bardzo praktyczny ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
polecam prowadzenie pamiętnika- piszę od 7 lat, zaczęłam jak miałam 10. fajnie zajrzeć do notatek sprzed kilku miesięcy, czy nawet lat i powspominać :) chociaż to trochę uzależniające, heh :D
OdpowiedzUsuńfajny blog, obserwujemy? :)
Czy gdy go skończysz pisać (po wakacjach), zrobisz zdjęcia zawartości i pokażesz nam? Ciekawi mnie, jak go prowadzisz.
OdpowiedzUsuń